MW
Z zewnątrz mogło to wyglądać na pierwszy dobry znak w polityce nowojorskiej. Młody polityk z Rockland County postanowił przerwać zmowę milczenia i korupcji. Jak sam zapewniał, dla dobra jego wyborców i z pobudek etycznych postanowił nagrać na wideo ukrytą kamerą spotkanie, na którym zaproponowano mu „łapówkę”. Oczywiście natychmiast zawiadomił prasę i FBI (Federalne Biuro Dochodzeniowe). I wszystko skończyłoby się jak w bajce gdyby nie pewne drobne fakty. Pomimo młodego wieku, Frank Sparaco w polityce nowojorskiej jest już swego rodzaju weteranem. Posiada głębokie powiązania z Partią Niezależnych (Independence Party) i Partią Rodzin Pracujących ( Working Families Party) i to właśnie o względy tych partii poproszono go podczas potajemnie nagranego spotkania. Jedną z osób, które zaproponowały Sparaco łapówkę był ubiegający się o stanowisko superintendenta drogowego w Clarkston (??) Dennis Malone i radny miasteczka Frank Bonelli. Frankowi Sparako nie obce są tego rodzaju sytuacje. Jego ojciec, były "hit-man" mafii nowojorskiej jest obecnie pod policyjną ochroną po złożeniu zeznań jako świadek koronny. Kampanie wyborczą Sparaco wspierały sporymi pieniędzmi osoby nieukrywające związków z niesławną rodziną mafijną Colombo, a jego teściowa musiała zrezygnować ze stanowiska powiatowego prokuratora po tym jak udowodniono jej kłamstwo pod przysięgą i podrabianie sądowych dokumentów. Nie bardzo chce się wierzyć, ze Frank Sparaco zadenuncjował łapówkarzy z czystych etycznych pobudek. Wygląda to raczej na bezpardonową walkę o stołek zwłaszcza, że o stołek ten ubiega się obecny szef Sparaco, który płaci mu za prace na pol etatu ponad $75,000 rocznie.
MW
0 Comments
Leave a Reply. |
O polityce i nie tylko
Nie ma innej polityki niż polityka lokalna Archives
January 2018
Categories |