MW
Wczoraj, podczas rozprawy w sądzie rejonowym na Manhattanie sędzia Margaret Chan przychyliła się do wniosku postawionego przez adwokatów miasta Nowy Jork i odrzuciła pozew Simone Pascal o niedopełnienie obowiązków przez miejskie pogotowie ratunkowe, co spowodowało śmierć jej siostry. pani Kathlyn Thomas dostała zawału serca podczas śnieżycy 27 grudnia 2010. Jej życiowy partner od 26 lat Alan Taylor zadzwonił natychmiast na pogotowie ratunkowe, które dotarło na miejsce po upływie ponad dwóch godzin już po śmierci Kathlyn. Śnieżyca spowodowała zatrzymanie ruchu w całym mieście pokrywając ulice ponad 40 centymetrami śniegu. Zwykle skuteczne, wyposażone w nowoczesny sprzęt służby oczyszczania miasta tym razem postanowiły pokazać jak są „ważne” i w ramach „negocjacji związkowych” proces oczyszczania miasta przebiegał w arogancko spowolnionym tempie. Podobnych przypadków do sytuacji, w jakiej znalazła się pani Thomas było wtedy w mieście ponad 1000. Prawnicy Bloomberg’a wiedząc, że argument „śniegu” nie przekona sędziego, wynaleźli dawno zapomniany „haczyk prawny” i spowodowali odrzucenie sprawy z powodu tego, że osoba dzwoniąca po pogotowie nie była członkiem rodziny pani Thomas. Pozostało mieć nadzieję, że teraz operatorzy numeru 911 w Nowym Jorku nie będą zadawali dzwoniącym pierwszego pytania czy dzwonią w sprawie dotyczącej członków ich najbliższej rodziny, a jeśli nie to po prostu odłożą słuchawkę.
MW
0 Comments
Leave a Reply. |
O polityce i nie tylko
Nie ma innej polityki niż polityka lokalna Archives
January 2018
Categories |