MW
Podczas meczu w Madison Square Garden Burmistrzowi Nowego Jorku puściły nerwy i pozwolił sobie na publiczne użycie słów powszechnie uznanych za obelżywe w stosunku do Gene Freidman’a Dyrektora Wykonawczego jednego z największych w mieście przedsiębiorstw taksówkowych. Powodem starcia była niedawna przegrana w sądzie opcji popieranej przez Bloomberg’a. Burmistrz wraz ze swoimi adwokatami domagał się wprowadzenia ograniczeń operatorom taksówek oraz nakazu zakupu najnowszej technologicznie aparatury, bez której nie można byłoby świadczyć usług transportowych. Pomimo przegranej w sądzie Bloomberg odgrażał się, że „pierwszego stycznie jak już nie będzie burmistrzem, zniszczy cały taksówkowy „pier….ny” przemysł i "facetów" z nim związanych !!”. Można byłoby potraktować to jako informację ze sfery plotek gdyby nie fakt, że Bloomberg ma wystarczająco swoich funduszy, żeby takie pogróżki wprowadzić w życie, a efekt dotknie nas wszystkich. Pod jego czujnym okiem Nowy Jork opuściło już tysiące mniejszych i większych przedsiębiorstw zabierając ze sobą pracę i wpływy z podatków. Na pewno właściciele „biznesów” zastanowią się teraz dogłębniej czy warto inwestować w Wielkim Jabłku gdzie „rozwydrzony miliarder” może dla własnej satysfakcji „puścić z torbami” zatrudniające tysiące ludzi przedsiębiorstwo.
MW
0 Comments
Leave a Reply. |
O polityce i nie tylko
Nie ma innej polityki niż polityka lokalna Archives
January 2018
Categories |